czwartek, 27 listopada 2008

jak to?







jak to jeszcze nikt nic nie napisał o wtorku?! a było tak genialnie! :)
[garstka misiaczków haribo podskakuje mi na dłoni]






no było, prawda?

[pyta sie i stuka palcami o blat w oczekiwaniu na ekspresyjne i entuzjastyczne wypowiedzi w komentarzach]









czy ta energia zaczyna przepływać coraz płynniej?



[energia płynie w oddali, słychać morza szum, ptaków śpiew]



dziękuję również niskim głosom,
że tak pięknie dopelniają wysokie i wysokim,
że tak pieknie komponują się z niskimi i średnimi.
[przed oczami pojawia sie obraz idealnej kompozycji, każdy ma swój ideał, mój przypomina trójkąty i sześciany, tylko to jestem teraz w stanie dostrzec ;)]

dla jasności, tu autorka tekstu:











a tu
dla jeszcze większej jasność wszędzie zdjecia zrobione przez julię b. :)

z formalnych spraw, myślę, że powoli możemy przygotowywać się i swoich znajomych na 22 grudnia - wieczór z nami i wschodniosłowiańskimi kolędami. ale szczegóły zostaną ujawnione w osobnym poście :D
[robi się tajemniczo i suspensowo, kurtyna zapada, taśma się kończy, wałek woskowy ulega zużyciu, vinyl kręci się i kręci, słychać tylko skrzek kurzu]



wstępnym założeniem bloga była dokumentacja spotkań nowych gości toteż:







[a tak wogóle to Adam i Mateusz mieszkają podobno na tym samym piętrze, ale dopiero tu się spotkali!!]

środa, 19 listopada 2008

plany, projekty


bez efektu czerwonych oczu. foto baj Małgosia
ok.no to tak: stopa:Marta, ręce: Michał,Iwona,Zuza,Kaja.
kochani, w imieniu NASZEJ samorządnej, samorzutnej i samodzielnej grupy śpiewaczej informuję NAS wszystkich o postanowieniach (?), które zapadły podczas ostatniego rozśpiewania

1. spotykamy się 22 grudnia (poniedziałek) w celu publicznego kolędowania dla (lub w towarzystwie) wszystkich NASZYCH krewnych i znajomych, którzy wyrażą chęć i wolę. niestety, na razie wciąż nie wiemy, gdzie nastąpi to spotkanie, albowiem gdyż nie znaleźliśmy lokalu. DLATEGO LICZYMY NA WAS (NAS!) WSZYSTKICH! rozglądajcie się! szukajcie! znajdźcie miłe i przytulne miejsce czekające na NASZE kolędy!

2. część z NAS zgłosiła się na ochotnika do innego publicznego występu (w którym NASZ udział wciąż jeszcze nie został przesądzony, toteż o szczegółach na razie cicho sza). dlatego CZASOWO zmieniamy godzinę otwartych rozśpiewań - przez najbliższe tygodnie będą się rozpoczynały o 19.

3. pojawił się ponadto pomysł, żeby zaprosić na NASZE rozśpiewania instruktora. jeśli macie kontakt z profesjonalistą, koniecznie zapytajcie, czy zgodziłby się u NAS gościć i na jakich warunkach.

4. jest wreszcie projekt nagrania - NASZ repertuar kolędowy zamierzamy zarejestrować, poddać obróbce i zapisać na płycie. szczegóły wkrótce!

jeśli coś umknęło waszej (NASZEJ) pokornej stenotypistce, DOPISUJCIE! KOMENTUJCIE! BIERZCIE UDZIAŁ! ZABIERZCIE GŁOS! W NASZEJ PIEŚNI :)

czwartek, 13 listopada 2008

remont

wśród folii także dobrze śpiewa
się nam







środa, 5 listopada 2008

listopadzimy?


[Kaja, Zuza, Gosia, Zuza, Andrzej]
no i nastała paskudna jesień - pora kataru, kaszlu i ogólnego zniechęcenia

[pomarańczowe nogi należą do Kasi, plecy do Zuzy i Kaji, strategiczne miejsce pod kaloryferem zajmuje Łukasz, zaś para siedząca to Maria i Iwona. kartki bezpańskie]

a my co? my się nie dajemy! na katar uprawiamy biegi po klatce schodowej instytutu hematologii, na kaszel warczymy podczas rozgrzewki, a ogólne zniechęcenie chóralnie zagłuszamy :)



zgromadziliśmy pokaźny zbiorek pieśni /zainteresowanych odsyłamy do Iwony/ i jeszcze pokaźniejszy - melodii /już niedługo na dobry początek nowicjuszom zaproponujemy zabawę w dopasuj melodię do tekstu :)/. niemal do czerwoności rozgrzaliśmy muzyczną wyobraźnię, dorabiając linię basów tam, gdzie nikt by się jej nie spodziewał :))) musimy wprawdzie jeszcze popracować nad wariantami, ale to przecież dopiero początek listopada, prawda?


11 listopada 2008 spotykamy się o 16:00. tam gdzie zwykle.

[na zdjęciu gość Michała, Michał, Łukasz, Marysia]