poniedziałek, 7 grudnia 2009

IMPORT/EKSPORT czyli WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA: Rozśpiewania na emigracji część 2

- relacja z Rozśpiewania Praskiego z dnia 5ego grudnia 2009 oraz imprez towarzyszących:
Do składu podstawowego - Ewy, Milana, Julki - dołączył tym razem akordeon wraz z właścicielką - Ulą. Gościnnie zajrzały też Martyna i Magda, co dało w efekcie niespotykane na skalę Prahy zagęszczenie Polek na metr kwadratowy :)
Po próbie nie tylko nastąpił wypad na miasto i towarzyszący mu występ na międzynarodowym forum (izraelsko-francusko-belgijsko-czesko-fińsko-ukraińsko-serbsko, eeeem - greckim?), ale też dnia następnego "Letila zazula" wybrzmiała ze sceny Studio Rubin jako epilog przy okazji koncertu czeskich zespołów - nie bójmy się użyć tego słowa - alternatywnych!

Proszę Państwa, pieśń idzie w świat z prędkością światła, w okolicznościach całkowicie nieprzewidywalnych... :-)

3 komentarze:

Kaja pisze...

no to kongratulacje! ale ale, miał być materiał muzyczny...

Julka pisze...

no taak, taaak, przez 'trasę koncertową' nie było czasu na pracę w studio... ;-)

Julka pisze...

Warszawo Warszawo, odbiór!
jak ostatnie rozśpiewanie? jakie pieśni wzięliście na warsztat?
kiedy wigilia? czy jest szansa żeby zrobić wigilię jednak trzeciego stycznia????!
czekam wieści ;-)