czwartek, 27 października 2011
poszło nowe
No tośmy się rozeznali i tośmy się nie rozczarowali :) Mamy ansambl, mamy ducha w narodzie, mamy dobrą energię płynącą ze śpiewu. Wszystko to sprawia, że oficjalnie zarządzone zostało, że spotykamy się co środę w godzinach wieczornych w miejscach różnych (następne spotkanie 2 listopada w Sztukarni o 20:30). Zapraszamy wszystkich którzy przyjść chcą i mogą, a jeśli i chcą, i mogą to i muszą :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
Świetnie!
Bardzo się cieszę, że pospolite ruszenie dobrze rokuje :)
Z naszego wczorajszego półtoragodzinnego śpiewania udało mi się nawet zapamiętać (to rzadkość!) melodie dwóch pieśni razem z głosami.
*dumna z siebie i swojej pamięci*
Sama się zaskoczyłam, kiedy wstałam dziś rano, nucąc sobie "Zberymosia rode"... zupełnie jakbym całą noc śpiewała :)
To na pewno ten księżyc w Nowiu przyniósł tyle nowego i pozytywnego.
ale fajnie :)
a dajcie więcej szczegółów - kto był, coście śpiewali itp.
ściskam wszystkich obecnych ciałem i duchem
kaja
protokół spisywany nie był, ale nieoficjalne źródła donoszą, że było nas 8 osób, część zupełnych nowicjuszy, a część miała już w swoim CV wpisaną przygodę z rozśpiewaniami. Były wspomniane zberymosia rode, za horoju kramennoju i tam stajała w polje dereva. Rozśpiewaniowy śpiewniczek poszedł w obieg, a już dopisuję doń nowe pieśni. Księżyc w nowiu istosnie dał radę. Dołączajcie w następną środę, a przed pełnią wyślemy w kosmos jeszcze więcej płynącej z serca i gardła muzyki:)
yea! rządzicie! :) świetnie, me serce bardzo rade jest! :)
i znów drużyna oraz komunikacja miejska nie zawiodła, na czas przybył cały TUZIN śpiewaczek. W następną środę takoż samo o 20:30 w Sztukarni będziemy w niebogłosy nieść w niebo głosy.
serce roście :-))
Iwona
i jak? i jak? i jak nowa miejscówa? opowiedzcie, wrzućcie relacje...
wiecie, jak ktoś oprócz Tuni chce dołączyć do grona piszących bloga, to chętnie wyślę zaproszenia przedstawiciel(k)om nowej ekipy :-)
Prześlij komentarz